Kochamy wypiekać

Jak obniżyć cholesterol? Jedz pieczywo z beta-glukanem

Dietetyka jest dziedziną szczególnie podatną na szybkie rozpowszechnianie się mitów. Nie gasną spory o to, co jeść, a czego nie jeść, czy od tłuszczy się chudnie, czy tyje oraz czy lepsze jest masło, czy margaryna. I jak to w końcu jest z tym cholesterolem? Naucz się odróżniać „dobry” cholesterol od „złego” i rozprawiać się z tym niepożądanym dzięki zdrowej diecie, bogatej w beta-glukan.

Fakty i mity na temat cholesterolu

Choroby układu sercowo-naczyniowego są niestety bardzo powszechne, stanowią też najczęstszą przyczynę zgonów (w Polsce odpowiadają za ok. 45% z nich). Na ich powstawanie wpływ ma to, co najszerzej można ująć jako niezdrowy tryb życia: brak ruchu, nieodpowiednia dieta, nadciśnienie czy używki, ale też życie w długotrwałym stresie i pośpiechu. Wśród substancji znajdujących się w naszym jadłospisie szczególnie złą sławą owiany jest cholesterol. Tymczasem nie jest on jednoznacznie szkodliwy, co więcej – potrzebujemy go do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Stanowi budulec błon komórkowych, w tym mózgu i całego układu nerwowego, niezbędny jest też do syntezy wielu hormonów czy chociażby witaminy D3.

Cholesterol dzieli się na „zły” (LDL, czyli z angielskiego Low Density Lipoprotein) i „dobry” (HDL, czyli High Density Lipoprotein). Zadaniem cząsteczek LDL jest dostarczenie cholesterolu do komórek, które pobierają go tylko tyle, ile jest potrzebne. Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy ilość dostarczonego cholesterolu do komórek przewyższa to zapotrzebowanie, przez co jego część odkłada się w postaci blaszki miażdżycowej w ścianach tętnic. Może to powodować groźne schorzenia, na przykład miażdżycę. Nadwyżkę cholesterolu z komórek odbierają cząsteczki HDL i transportują go z powrotem do wątroby, gdzie częściowo jest wykorzystywany m.in. do produkcji kwasu żółciowego, a częściowo ulega on metabolizowaniu.

W zapobieganiu chorobom związanym z działaniem cholesterolu ważne jest nie tylko zmniejszanie jego poziomu, ale przede wszystkim utrzymanie odpowiednich proporcji pomiędzy frakcjami LDL i HDL. To właśnie ich zachwianie, w połączeniu z ogólnie podwyższonym poziomem cholesterolu, może być sygnałem świadczącym o tym, że grożą nam choroby układu krwionośnego.

Jak utrzymać odpowiedni poziom cholesterolu we krwi?

Wiemy już, że poziom cholesterolu nie zawsze warto obniżać, aby jego wartości były jak najmniejsze. Co jednak, gdy ze wskazań lekarskich wynika, że powinniśmy? I jak na co dzień zapobiegać zachwianym proporcjom między złym i dobrym cholesterolem?

Zalecenia mogą być dość banalne: ruch, zdrowa dieta, dbanie o regularny wypoczynek. Warto jednak ze szczególną uwagą przyjrzeć się temu, jakie składniki lądują na naszym talerzu. Zwłaszcza, jeśli jesteśmy w dodatkowy sposób obciążeni ryzykiem chorób układu krążenia (np. wskutek otyłości lub występowania tego typu schorzeń w rodzinie), dobrze jest unikać jedzenia na co dzień potraw takich, jak:

  • fast foody,
  • wysoko przetworzona żywność (np. większość dań typu instant),
  • słodycze (szczególnie zawierające tłuszcze trans, czyli np. częściowo utwardzone oleje roślinne),
  • tłuste mięso i produkty odzwierzęce (np. boczek, smalec),
  • potrawy smażone na głębokim tłuszczu,
  • sery, tłuste mleko, śmietana.

Zamiast tego lepiej spożywać produkty zawierające błonnik (przede wszystkim płatki owsiane, ale też np. jęczmienne), więcej warzyw (również strączkowych) i świeżych owoców. Naszym sprzymierzeńcem mogą być świeże oleje roślinne, pestki i orzechy, tłuste ryby, pełnoziarniste kasze czy inne produkty gruboziarniste. Nieoceniony będzie również częsty, regularny ruch – najlepiej codziennie lub przynajmniej co drugi dzień. Kiepska kondycja nie jest dobrą wymówką – można zacząć od spokojnych (ale regularnych) spacerów, marszów nordic walkingu czy aqua aerobiku, czyli aktywności nie wymagających dużej sprawności fizycznej.

Czym jest beta-glukan w kontekście cholesterolu? Jakie ma właściwości?

Świetnym sposobem na utrzymanie odpowiedniego poziomu cholesterolu mogą być produkty zawierające beta-glukan. Jest to składnik błonnika spożywczego, który też działa pozytywnie na układ trawienny, regulując pracę jelit i korzystnie wpływa na nasze samopoczucie. Znakomicie sprawdza się przede wszystkim jako element profilaktyki zapobiegającej wielu chorobom. Jego regularne spożycie powoduje spadek poziomu cholesterolu LDL poprzez pobudzenie organizmu do wydalania go przy jednoczesnym zahamowaniu jego wchłaniania, co zostało oficjalnie potwierdzone przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA). Dlatego Komisja Europejska wydała Rozporządzenie (1160/2011) zezwalające na umieszczenie na etykiecie produktu zawierającego co najmniej 1 g beta-glukanu informacji o jego prozdrowotnym działaniu obniżającym poziom cholesterolu. Korzystny efekt występuje przy dziennym spożyciu 3 g betaglukanu występującego w owsie.

Beta-glukan w diecie diabetyka

Beta-glukan tworzy w jelicie rodzaj kleistej warstwy ochronnej, która stopniuje m.in. przyswajanie glukozy, co przekłada się na jego właściwości przeciwcukrzycowe. Może również być korzystnym elementem diety diabetyka. Produkty z beta-glukanem szczególnie polecane są w przypadku osób chorujących na cukrzycę typu 2. Przy tej chorobie stosowanie odpowiedniej diety jest bardzo istotne, a czynnikiem, na który trzeba zwracać ogromną uwagę jest IG, czyli indeks glikemiczny, określający, w jakim stopniu dany produkt po spożyciu zwiększa poziom cukru we krwi.

Beta-glukan w żywności powoduje, że poziom cukru podnosi się wolniej, a jego maksymalny poziom jest niższy. Sprawia też, że wydłuża się dostępność wchłoniętej glukozy, dzięki czemu jesteśmy dłużej syci.

Beta-glukan jako składnik wspomagający odchudzanie

Gdy w naszej diecie pojawi się nadwyżka cukru, insulina zamienia go na glikogen, który magazynowany jest w wątrobie oraz mięśniach (skąd zużywany jest podczas wysiłku fizycznego). Jednak niewykorzystany nadmiar glukozy zamieniany jest w tkankę tłuszczową – stąd otyłość pojawiająca się, gdy regularnie spożywamy np. słodycze.

Beta-glukan zawarty w spożywanych przez nas produktach zmniejsza ilość glukozy, która wykorzystywana jest od razu i którą organizm mógłby zamienić później na substancje zapasowe (np. glikogen). Powoduje również, że możemy zjeść mniejszą ilość jedzenia, zachowując na dłużej pełną sytość. Dzięki temu jest to dobry sposób na utratę masy ciała lub zapobieganie otyłości. Beta-glukan może też pomóc w redukcji tłuszczu brzusznego, czyli w zrzuceniu tak nielubianej „oponki”.

Inne prozdrowotne właściwości beta-glukanu

Beta-glukan aktywuje też komórki układu immunologicznego, przez co korzystnie wpływa na naszą odporność, stymulując ją. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko wystąpienia infekcji.

Jak włączyć beta-glukan do diety? Beta-glukan w żywności

Beta-glukan występuje przede wszystkim w owsie – jego pełnym ziarnie oraz (już w mniejszej ilości) w płatkach. Jest on również istotnym składnikiem błonnika rozpuszczalnego. Znajdziemy go też w innych zbożach (np. jęczmieniu), a także w niektórych grzybach (np. boczniaku) czy drożdżach. Możemy go również znaleźć w specjalnym, opatentowanym pieczywie wypiekanym w Piekarni Putka, dzięki czemu włączenie beta-glukanu do codziennego menu będzie dziecinnie łatwe.

Pieczywo patentowe z Piekarni Putka

Wyrób piekarni Putka – Bułka Beta (IG 49) (zamów online), zawierająca beta-glukan – stanowi prawdziwą rewolucję na rynku pieczywa. Wpisuje się doskonale w trend „żywności funkcjonalnej”. Terminem tym określa się produkty o udokumentowanym klinicznie efekcie prozdrowotnym, które nadają się do ogólnego spożycia i mogą być elementem codziennej diety. Jest to zatem żywność otrzymywana ze składników naturalnych lub wzbogacona w składniki mineralne, witaminy czy ekstrakty roślinne. Nie mogą to jednak być tabletki, suplementy diety czy inne środki farmaceutyczne. Żywność funkcjonalna to doskonałe rozwiązanie szczególnie, gdy chcemy zapobiec groźnym chorobom cywilizacyjnym (otyłości, cukrzycy, chorób układu krążenia) w dużej mierze zależnych od tego, co ląduje na naszych talerzach.

Badania wykonane w akredytowanym laboratorium wykazały, że jedna porcja Bułki Beta zawiera 1,9 g beta-glukanów.

W pieczywie patentowym Putka sprawdzono również zawartość błonnika pokarmowego. Wyniki pokazały, że zawiera ono jego dużą ilość, ponieważ w jednej porcji produktu znajduje się go aż 7,2 g. W standardowej wersji pieczywa pszennego wartość ta jest zdecydowanie niższa.

bułka z beta-glukanem

Bułka Beta (IG 49) z piekarni Putka nie zawiera konserwantów, emulgatorów ani spulchniaczy, mimo tego zachowuje świeżość dłużej od zwykłych pszennych bułek. Wzbogacona jest o dodatek beta-glukanów pochodzących z owsa. Spożywanie tego typu pieczywa może być korzystne, ponieważ prawdopodobnie wpływa na:

  • zmniejszenie wchłaniania tłuszczy,
  • obniżanie indeksu glikemicznego posiłku,
  • stymulowanie układu immunologicznego,
  • łagodzenie podrażnień przewodu pokarmowego,
  • wywoływanie uczucia sytości,
  • wspomaganie rozwoju korzystnej flory jelitowej,
  • łagodzenie skutków zespołu drażliwego jelita.

Bułki wzbogacone o beta-glukan są świetną alternatywą dla osób, które pragną dbać o linię lub są na diecie, a jednocześnie nie przepadają za razowym pieczywem na zakwasie i chciałyby móc bez wyrzutów sumienia spożywać jasne pieczywo. Jej skład i technologia produkcji zastrzeżone są Patentem nr 229848 Rzeczpospolitej Polskiej.