Pistacjowy zawrót głowy, czyli wszyscy marsz do Putki!

To nie tajemnica, że wśród orzechów używanych do deserów i jako przekąska, tuż obok nerkowców, orzechów brazylijskich i macadamia, uwielbiane są też one – pistacje. Chrupkie, okryte pękniętą łupinką, radośnie zielone wewnątrz. Prażone, solone, naturalne – jak kto woli. Już za moment dowiesz się, skąd ich popularność – oprócz tego, że są absolutnie przepyszne – i dlaczego nazywane są orzechami szczęścia.

Superorzechy, czyli przekąska bez wyrzutów sumienia

Pistacje są jednymi z mniej kalorycznych orzechów – ich wartość energetyczna to 560 kalorii w 100g produktu. Jak powszechnie wiadomo, tego typu przekąski często nie są polecane osobom będącym na diecie lub chcącym zrzucić zbędne kilogramy. Z pistacjami sprawa ma się nieco inaczej – dowiedziono bowiem, że nie tylko nie wpływają one znacząco na przyrost wagi, ale z racji dużej zawartości nienasyconych kwasów tłuszczowych sprawiają, że wagę utrzymać jest wręcz łatwiej. 

Są bardzo sycące – 20g błonnika w 100g orzechów powoduje, że ich garść zaspokoi uczucie głodu dużo szybciej, niż zrobiłaby to jakaś mniej zdrowa przekąska lub mniej wartościowe orzechy.  

Do tego minerały i składniki mineralne – jako jedyne orzechy zawierają karotenoidy (które wpływają korzystnie m.in. na wzrok i obniżają ryzyko zmian zwyrodnieniowych), dodatkowo cechuje je bardzo duża zawartość potasu, żelaza, cynku, magnezu i witamin z grupy B. Spora garść pistacji pokrywa niemal połowę dziennego zapotrzebowania na potas – by dobrze zrozumieć ten aspekt, warto przywołać fakt, że taką samą ilość tego pierwiastka zawiera… niemal kilogram gotowanych brokułów.

Co więcej, pistacje znakomicie sprawują się jako profilaktyka cukrzycowa – powodują obniżenie poziomu glukozy we krwi, mają niski indeks glikemiczny. Zmniejszają ryzyko zawału serca. Regulują przyrost „złego” cholesterolu. Poprawiają krążenie krwi. Mają działanie przeciwmiażdżycowe. Brzmi wystarczająco dobrze?

Zastosowanie pistacji, czyli cóż można z nich wyczarować w kuchni

Pistacje są bardzo uniwersalnym orzechem – w przeciwieństwie do, na przykład, orzechów laskowych, sprawują się równie dobrze na słono, jak i w słodkich daniach. Co ciekawego można z nich przyszykować?

• Panierkę! Pokruszone pistacje można stosować solo, albo wymieszać je w równych proporcjach z bułką tartą. W ten sposób uzyskujemy panier do obtaczania mięsa, ryby czy serów. Wspaniałym pomysłem jest na przykład camembert smażony w pistacjach – orzechy podkreślają smak pleśniowego sera, a oryginalna panierka sprawia, że danie staje się niecodzienne i robi wrażenie.
• Wszelkiej maści posypki. Uprażone pistacje perfekcyjnie nadają się do udekorowania np. sałatek i przemycenia w nich składnika podnoszącego prozdrowotne własności dania. Nierzadko sprawdzą się nawet bez prażenia – wystarczy je zwyczajnie obrać, rozdrobnić i posypać potrawę albo wymieszać z winegretem, by udoskonalić jego smak.
• Składnik zup-kremów. Zamiast używać grzanek czy groszku ptysiowego – wybierz garść pistacji. Nie dość, że podniesiesz tym walory smakowe zupy, to dodatkowo, ponownie, wzbogacisz danie pod kątem składników odżywczych i mineralnych. 
• Kuchnia włoska. Z pistacji przygotujesz doskonałe pesto – analogicznie do tego najbardziej klasycznego, gdzie z reguły używa się orzechów piniowych, wystarczy zblendować je z bazylią, czosnkiem, twardym serem i dużą ilością świeżej bazylii. Plusem pistacji jest to, że nie bywają w zasadzie gorzkie – ich delikatny, maślany smak sprawi, że w makaronach pojawi się nutka słodyczy i zaskakującego aromatu. 
• Wszelkiej maści desery. Pistacje to wymarzony orzech do słodkiej obróbki. Co ciekawe, idealnie pasuje zarówno w formie naturalnej, jak i solonej – analogicznie np. do słonego karmelu, powszechnie stosowanego w deserach i słodkościach. Z pistacji można wyczarować przeróżne kremy, masy, musy. Można używać ich jako posypki, w formie drobno rozkruszonej z cukrem czy jako bazy do stworzenia pysznych lodów. 

Pistacje w Putce, czyli czym chata bogata

My – Piekarnia Cukiernia Putka – doskonale znamy sekretne zastosowania pistacji i na bazie doświadczeń opracowaliśmy produkty, które nie mają sobie równych. W tym momencie w ofercie możesz znaleźć m.in. Ptysie Pistacjowe – małe arcydzieła z parzonego ciasta, po brzegi wypełnione pistacjowo-śmietanowym kremem, z malinami i pokruszonymi pistacjami. Są lekkie, pachnące i wyjątkowo smaczne. Do tego Pączek z Pistacją stworzony według naszej klasycznej receptury – słodki, idealnie wypieczony, z charakterystyczną obwódką dookoła.

Możesz u nas znaleźć jeszcze Rogaliki z Pistacją przygotowane na bazie francuskiego ciasta i masła, wypełnione masą pistacjową i będące idealnym pomysłem na śniadanie, które doda energii na wiele godzin. Poza tym Sernik Pistacjowy – letnia wariacja na temat ukochanego ciasta wielu naszych Klientów. 

Podsumowując – pistacje to fantastyczny półprodukt. I solo, i jako element wielu dań. Zapraszamy do nas – sprawdźcie, jak z ograniem tych orzechów poradziliśmy sobie my – mistrzowie słodkości i wypieków 😊